Drugie dno kalendarza ustawy zasadniczej
Luka w konstytucji może dać prezydentowi pretekst do rozwiązania nowego Sejmu i powtórki wyborów.
W ostatni czwartek rząd przyjął projekt przyszłorocznego budżetu. Scenariusz uchwalania tej ustawy jest przewidziany w konstytucji, choć nie szczegółowo. Eksperci pytani przez „Rz” wskazują, że jeśli go interpretować w duchu demokracji – nic nadzwyczajnego się nie stanie. Gdyby jednak doszło do instrumentalnego traktowania konstytucji, to na wiosnę może dojść do nowych wyborów.
Dwa w roku wyborczym
Rząd powinien teraz skonsultować projekt budżetu z Radą Dialogu Społecznego, a do końca września złożyć w Sejmie. Ustawa zasadnicza przewiduje, że „w wyjątkowych przypadkach” może to nastąpić później.
Jak zauważa prof. Maciej Serowaniec, konstytucjonalista z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, nieostre pojęcie „wyjątkowości” należy odnosić do sytuacji nadzwyczajnych, np. zagrożenia zewnętrznego państwa.
– Wybory nie mogą usprawiedliwiać niezłożenia projektu budżetu. Finanse państwa powinny mieć bowiem ustawową podstawę niezależnie od sytuacji politycznej – zauważa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta